Czy ryba jest OK? Czego nie jeść w ciąży
On 28 listopada, 2021 by adminCiąże wydają się krążyć tutaj w Epicurious – dołączyłem do mojego kolegi Siobhan w klubie. Jako ktoś, kto kocha jedzenie, a także typowy dokładny typ redaktora, zanim zaszłam w ciążę, czytałam o tym, które pokarmy powinnam jeść i nie jeść.
Dużo ku mojemu zaskoczeniu, to było niewiarygodnie trudne, aby uzyskać dokładne i dokładne informacje na temat żywności, których należy unikać. Na przykład, większość książek o ciąży i stron internetowych mówi, aby unikać miękkich serów zrobionych z niepasteryzowanego mleka. „Ale chwileczkę”, myślisz pewnie, „czy nie są one nielegalne w Stanach Zjednoczonych?”. Dokładnie tak: jest to niezgodne z prawem amerykańskim, aby sprzedawać jakiekolwiek sery z surowego mleka, które nie były dojrzewane przez co najmniej 60 dni, co wyklucza wszelkie miękkie odmiany. Dlatego też miłośnicy sera zadają sobie wiele trudu, aby przemycić do kraju takie produkty jak soczysty camembert z surowego mleka. (Moi rodzice mają wspaniałą historię o próbie ukrycia ostrego koła w przegrzanym przedziale podczas lotu z Normandii, ale to opowieść na inny dzień). Ale z pewnością oznacza to, że przeciętny Amerykanin w ciąży nie ma szans na przypadkowe spożycie miękkiego sera z surowego mleka. Jeśli chcesz zjeść jeden w Ameryce, naprawdę musisz go poszukać.
Mój lekarz nie był o wiele bardziej pomocny – po prostu dał mi te same informacje, co w książkach. Wydaje się, że jest tu prawdziwa luka w wiedzy – większość lekarzy nie jest ekspertami od żywności, a większość foodies nie zna szczegółów na temat patogenów i chorób. Więc byłem całkiem dużo na własną rękę.
Po wielu badaniach, w końcu podjęłam własne decyzje w oparciu o to, czego mogłam się dowiedzieć. Wyniki moich badań są poniżej – mam nadzieję, że będą one pomocne dla innych ludzi w mojej sytuacji. Oczywiście, na pewno nie jestem ekspertem, a część z tego sprowadza się do osobistego komfortu związanego ze stopniem ryzyka. Więc na pewno nie mówię nikomu, co ma robić. Ale jeśli szukacie więcej informacji, które pomogą wam w podjęciu decyzji, oto co udało mi się znaleźć:
Cheeses
Głównym zagrożeniem jest listeria. Listeria to bakteria, którą można znaleźć w mleku i innych produktach spożywczych. (Jest ona dość rzadka w Stanach Zjednoczonych, ale kiedy jesteś w ciąży, twój układ odpornościowy przechodzi zmiany, które utrudniają mu walkę z infekcjami, co oznacza, że jeśli spożyjesz listerię, będziesz na nią bardziej podatna. Jeśli zostałabyś zainfekowana, prawdopodobnie spowodowałoby to poronienie lub urodzenie martwego płodu.
Jest to więc poważna sprawa. Pytanie więc, jak prawdopodobne jest, że sery zawierają listerię? Jest ona zabijana przez pasteryzację, więc w przypadku serów z nie-surowego mleka, jedynym zagrożeniem byłoby ponowne skażenie mleka po pasteryzacji. Z moich badań wynika, że jest to mało prawdopodobne. Jednakże, jeśli mleko zostało ponownie skażone, miękki ser, szczególnie jeden z skórką jak brie, byłby dobrym medium dla bakterii do wzrostu.
Więc, jest to niepewne. Wniosek: miękkie, surowe sery mleczne są ryzykowne. Miękkie sery bez surowego mleka są znacznie mniej ryzykowne, choć istnieje bardzo małe ryzyko, szczególnie jeśli ser ma skórkę. Feta, ponieważ jest przechowywana w solance, która hamuje rozwój bakterii, jest nieco bezpieczniejsza, o ile jest pasteryzowana. Sery twarde, nawet te produkowane z surowego mleka, są zawsze bezpieczne, ponieważ dojrzewają przez co najmniej 60 dni, co zabija wszelkie obecne w nich bakterie. Mozzarella, twaróg, ricotta i sery śmietankowe (i mascarpone, itp.) są również zawsze bezpieczne. Wszystkie sery są bezpieczne, jeśli są podgrzewane aż do parowania, ponieważ ciepło zabija listerię.
Odżywki morskie
Istnieją dwa niebezpieczeństwa związane z rybami: listeria i pasożyty. Oba są zabijane przez gotowanie. Listeria żyje tylko na powierzchni mięsa, podczas gdy pasożyty mogą być we wnętrzu. Listeria jest nawet bardziej rzadka w rybach niż w mleku, ale jak wspomniałem powyżej, gdyby była obecna, byłaby dość niebezpieczna. Pasożyty takie jak robaki są dość powszechne w rybach, zwłaszcza w łososiu. Jednak większość ryb w jakości sushi jest mrożona przez pewien czas, co zabija pasożyty (ale nie listerię). Pasożyty nie są tak niebezpieczne w czasie ciąży jak listeria, ale czasami mogą powodować komplikacje.
Co to oznacza: Sushi jest nieco ryzykowne. Częściowo ugotowana ryba, taka jak łosoś przyrządzony na średnio surowo, jest również nieco ryzykowna, choć nie bardzo. Jest to więc kwestia indywidualnego wyboru. Moja decyzja polega na unikaniu sushi i jedzeniu niedogotowanych ryb tylko w bardzo wysokiej klasy restauracjach, gdzie jestem przekonana o ich jakości, lub gdy sama je kupiłam i wiem, że są jakości sushi.
Wędzone ryby również mają niewielkie ryzyko listerii, choć nie pasożytów (które są zabijane przez proces wędzenia). W Stanach Zjednoczonych kobietom w ciąży zaleca się unikanie wędzonych ryb, ale w Wielkiej Brytanii mówi się, że są one w porządku. Jeśli obawiasz się ryzyka, podgrzanie ryby do momentu, aż zacznie parować, wyeliminuje wszelkie bakterie. (Próbowałam tego z wędzonym łososiem i otrzymałam bardzo smaczny produkt podobny do łososia wędzonego na gorąco, który był wyśmienity z plackami ziemniaczanymi). Ryby marynowane, takie jak marynowany śledź, są bezpieczne, ponieważ solanka, w której są marynowane, nie jest gościnna dla bakterii. Inne peklowane ryby, takie jak gravlax są nieco ryzykowne, tak samo jak surowa ryba.
Innym produktem z owoców morza, który jest problemem ciążowym jest kawior. Ryzykiem jest tu listeria, chyba że kawior jest pasteryzowany. Trudno mi było znaleźć informacje, które marki są dokładnie pasteryzowane, ale wydaje się, że Romanoff oferuje produkt pasteryzowany. Jeśli kawior nie jest wyraźnie oznaczony jako pasteryzowany, chociaż, jest to zdecydowanie ryzyko.
Ponadto surowe skorupiaki, takie jak ostrygi i małże mogą być skażone salmonellą, która nie jest tak niebezpieczna dla ciąży jak listeria, ale sprawi, że będziesz bardzo chora, co może spowodować komplikacje. Salmonella nie jest dokładnie powszechna w skorupiakach, ale nie jest też zupełnie rzadka, zwłaszcza jeśli produkt pochodzi z zanieczyszczonych wód. Jest to więc pewne ryzyko.
I wreszcie, podczas gdy wiele rodzajów owoców morza zawiera korzystne kwasy tłuszczowe Omega-3, które są zalecane dla kobiet w ciąży, niektóre odmiany są również ładowane z rtęcią, która może zaszkodzić rozwojowi dziecka. Ten artykuł z American Pregnancy Association ma dobrą listę, które rodzaje mają najwięcej rtęci.
Mięso
Największym zagrożeniem w produktach mięsnych jest listeria, ale jak wyżej, ryzyko dotyczy tylko niegotowanego mięsa i nie jest tak powszechne. Produkty takie jak pasztety są najbardziej ryzykowne. Wędliny w plastrach należą do tej samej kategorii co wędzone ryby – unika się ich w USA, ale nie w Wielkiej Brytanii. Jeśli są podgrzewane do momentu zaparowania, są zdecydowanie bezpieczne. Salami typu suchego są bezpieczniejsze, ponieważ środowisko o niskiej wilgotności nie jest przyjazne dla bakterii. Hot dogi powodują przypadki listeriozy w USA każdego roku, więc powinieneś być pewien, że są one gotowane przez całą drogę.
Innym ryzykiem związanym z surowym mięsem jest toksoplazmoza. Jest to pasożyt, który może być w mięsie. Jest on zabijany przez zamrażanie lub gotowanie, ale tylko wtedy, gdy mięso jest gotowane przez całą drogę. Toksoplazmoza może powodować problemy w czasie ciąży, od porodu martwego płodu po wady wrodzone. Jednak jest ona dość rzadka w mięsie w USA. Aby być całkowicie bezpiecznym, trzeba by gotować całe mięso aż do uzyskania dobrej konsystencji.
Inne zanieczyszczenia, takie jak E. coli i salmonella są bardziej powszechne w mięsie amerykańskim, jak wszyscy widzieliśmy z ostatnich wycofań żywności. Podobnie jak salmonella, E. coli nie jest tak niebezpieczna dla ciąży jak listeria, ale może powodować komplikacje. Jednak, jak wszystkie bakterie, są one obecne tylko na powierzchni mięsa, a nie w jego wnętrzu. Największym zagrożeniem jest mięso mielone, ponieważ bakterie z powierzchni mogą być rozprowadzane po całym produkcie. Dlatego, aby zabić wszelkie bakterie, produkty takie jak hamburgery muszą być gotowane przez cały czas. Solidny kawałek mięsa, taki jak stek, musiałby być tylko obsmażony, aby zabić bakterie.
Jajka
Ryzykiem jest tutaj salmonella. Bakteria ta nie jest rzadkością na jajkach w USA i, jak wspomniałam wyżej, jest umiarkowanie niebezpieczna w czasie ciąży. Aby ją zabić, jajka muszą być ugotowane w całości. Przepisy wykonane z niedogotowanych jajek, takie jak lukier maślany, sos hollandaise, mus i domowy majonez, również mogą zawierać salmonellę. Jednak komercyjne wersje tych produktów wykorzystują jaja pasteryzowane, więc nie stanowią zagrożenia. Mój osobisty wybór to jedzenie niedogotowanych jaj tylko wtedy, gdy pochodzą od kurcząt z wolnego wybiegu z lokalnej farmy, które mają niższe ryzyko salmonelli niż te z farm fabrycznych.
Warzywa
Warzywa i owoce mogą być skażone salmonellą lub E. coli, więc najlepiej jest je dokładnie umyć. Niektórzy eksperci zalecają unikanie kiełków, które trudno dokładnie umyć. Ponownie, moją strategią jest wybieranie lokalnych produktów, kiedy tylko jest to możliwe, aby uniknąć zanieczyszczeń obecnych w fabrycznym systemie żywnościowym. I oczywiście, wszystkie bakterie są zabijane przez gotowanie.
.
Dodaj komentarz