Piątek 13-go (2009)
On 1 października, 2021 by adminCzęsto zdarza się, że wchodzę do kina, aby zobaczyć horror i wychodzę z niego bardzo rozczarowany, ale dzisiejszy dzień różnił się od ostatnich doświadczeń z przeszłości. Od wielu lat jestem fanem oryginalnego „Piątku 13-go” i byłem oczywiście sceptycznie nastawiony do tego „remake’u”, ale mimo to postanowiłem spróbować. Jestem fanem horrorów – tych dobrych, złych i obojętnych, więc pomyślałem, że czemu nie? Jako, że „Piątek 13-go” był jednym z moich ulubionych, nie spodziewałem się zbyt wiele.
Od początku do końca film trzyma cię na krawędzi fotela. To nie tyle suspens, co momenty, o których wiesz, że nadejdą, tylko nie wiesz kiedy i jak zostaną podjęte. Niewiele trzeba, by mnie przestraszyć, a ja naliczyłem 2 lub 3 razy, gdy naprawdę podskoczyłem w trakcie filmu. Jest tu mnóstwo gore dla miłośników gore, mnóstwo seksualnej dosadności dla zboczeńców i mnóstwo narkotyków dla naćpanych, tak jak powinien zawierać staromodny horror.
Ten film nie jest remakiem, ale raczej rewizją i to taką, którą doceniłem już w ciągu pierwszych 10 minut. Akcja zaczyna się niemal natychmiast i rozwija się nieprzerwanie przez godzinę i trzydzieści pięć minut, aż do ostatniego ujęcia. Tym, którzy twierdzą, że jest to „zdzierstwo” lub „kiepski remake”, mówię – nie jest to ani jedno, ani drugie. Zamiast tego jest to inne spojrzenie na naszego starego kumpla Jasona i takie, które można bardzo docenić, jeśli ma się ku temu okazję. Nie unikajcie tego filmu tylko dlatego, że nosi tytuł starego ulubieńca waszego i mojego…
Spójrzcie na niego jako na nowoczesne ujęcie starego klasyka z nowymi postaciami (które, co prawda, są irytujące i zbyt obcesowe, tak jak większość nastolatków/dwudziestokilkulatków w filmach, zwłaszcza z gatunku horroru, zazwyczaj są) i (prawie) całkowicie inną fabułą. Ten film nie powstał po to, by być porównywanym do oryginału. Nie próbował zastąpić tego, czym był na początku i ludzie muszą o tym pamiętać, zanim pójdą go zobaczyć. Nie wchodź do teatru z oczekiwaniami, zwłaszcza nie wysokimi. Ilekroć to zrobisz, znajdziesz się zawiedziony na własny koszt, a nie kosztem filmu, który widzisz lub twojego doświadczenia, aby go zobaczyć.
Mając to na uwadze, gorąco polecam sprawdzenie tego. Nie będziesz rozczarowany, jeśli oglądasz go w odpowiednim zestawie umysłu, a to jest bardzo otwarty umysł jeden.
Dodaj komentarz