Najlepszy konwertowalny fotelik samochodowy dla wysokiego dziecka
On 28 listopada, 2021 by admin
Moje dziecko jest w 90. percentylu wzrostu. Jaki fotelik będzie najlepiej pasował do mojego wysokiego dziecka?
Właściwe dopasowanie jest najważniejszą częścią wyboru i użytkowania fotelika samochodowego. Wszystkie foteliki są oznaczone maksymalnym limitem wzrostu. Wśród fotelików dostępnych obecnie na rynku istnieje bardzo szeroki zakres – od 40 do 57 cali. Jeżeli masz wysokie dziecko, fotelik, który wybierzesz, będzie stanowił dużą różnicę w tym, jak szybko twoje dziecko go przerośnie.
Jest kilka cech, które określają maksymalną wysokość. Pierwszą z nich jest skorupa fotelika. Musi ona w pełni chronić tył głowy dziecka, a więc musi sięgać wyżej niż czubek jego głowy. Następnie pasy naramienne muszą być w stanie regulować się wystarczająco wysoko, aby można je było dopasować bez ściągania na szczyt ramion.
Chcesz rozważyć fotele o maksymalnej wysokości nie mniejszej niż 50″, a najlepiej wyższej. Jest jedna marka fotelików samochodowych, która wyróżnia się wśród innych oferując wsparcie dla wysokich dzieci – Diono. Ich modele Radian mają maksymalną wysokość 57″, która jest o 3″ wyższa niż jakakolwiek inna marka oferuje.
Dla wysokich, ale przeciętnej wagi dzieci, Diono Radian R100 jest przystępnym wyborem. Ma maksymalną wysokość 57″ i obsługuje do 40 funtów tyłem do kierunku jazdy i 65 funtów przodem do kierunku jazdy.
Dla dzieci, których wzrost i waga są zarówno w wyższych percentylach, polecam Diono Radian RXT. Ma również maksymalną wysokość 57″, ale idzie do 45 funtów tyłem do kierunku jazdy i 80 funtów przodem do kierunku jazdy. Są to najwyższe limity wagowe dostępne na rynku w 2013.
Alternatywnym wyborem, jeśli jesteś na napięty budżet (około $ 100) jest Evenflo SureRide 65 DLX. Ma maksymalną wysokość 54″ i obsługuje 40 funtów tyłem do kierunku jazdy, 65 funtów przodem do kierunku jazdy. Jakość materiałów nie do końca odpowiada fotelom Diono i jest to dość szerokie siedzenie, ale SureRide 65 będzie pasować do wyższych niż przeciętne dzieci.
Dodaj komentarz