MLS: Power Rankings – Seattle on top ahead of MLS Is Back
On 13 grudnia, 2021 by adminWith less than a week to go to the start of the MLS is Back Tournament in Orlando, we provide you with the MLS Power Rankings.
Tylko cztery drużyny mają 100% rekordów z dwóch meczów otwierających kampanię Major League Soccer 2020. Dwie z tych drużyn nie zdołały w ubiegłym roku awansować do postseason, w Colorado Rapids i Sporting Kansas City. 2018 MLS Cup mistrzowie Atlanta United i ich kolega ekspansji z poprzedniego sezonu, Minnesota United, to pozostałe dwa.
Dwa z tych zespołów, w Sporting i Minnesota, są jedynymi stronami, które zdobyły więcej niż cztery gole w całej MLS w tym sezonie, podczas gdy to SKC są na czele rankingu Supporters’ Shield. Para zmierzy się ze sobą w grupie D w MLS jest Back w tym miesiącu.
Na drugim końcu tabeli, cztery zespoły są jeszcze otworzyć swoje konta punktów na sezon. Zarówno Nashville SC, jak i Inter Miami są bez punktu w dwóch meczach otwierających sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej w USA, New York City FC znajduje się na dnie klasyfikacji Tarczy Kibica i jest jedyną drużyną, która nie zdobyła jeszcze punktu w lidze w tym sezonie, podczas gdy FC Cincinnati jest również bez punktu.
Ale czy wiele się zmieniło od tych rankingów siły, które stworzyliśmy w połowie marca? Dowiedz się tego poniżej w Multiplex MLS Power Rankings.
26: Nashville SC (-2)
Spadając w dół o dwa miejsca i do piwnicy miejsce na naszych Power Rankings przed MLS jest Back Tournament w ESPN’s Wide World of Sports Complex w Orlando są jednym z dwóch stron ekspansji, Nashville SC.
Walker Zimmerman był jasną iskrą dla strony z Music City, po jego blockbuster handlu z Los Angeles FC, a on strzelił ich jedyną bramkę do tej pory w 2020 roku, w 2-1 porażce z Atlanta United w weekend otwarcia.
Realistycznie jednak, ich szanse, aby zrobić to z grupy A i do fazy pucharowej pochodzą z ich meczu otwarcia turnieju. Zmierzą się z Chicago, które przechodzi poważny proces przebudowy, a wszystko poniżej trzech punktów sprawi, że będą walczyć o awans do ostatniej 16-tki.
Mecze grupowe: Grupa A – vs. Chicago Fire (8 lipca, 22:30 ET), vs. Philadelphia Union (14 lipca, 20:00 ET), vs. Orlando City (20 lipca, 9:00 ET)
25: Inter Miami CF (+1)
Zajmując wyższe miejsce z dwóch stron ekspansji są Inter Miami, którzy po raz pierwszy w tym sezonie przesunęli się z dolnej części listy, ponieważ grają w swoim własnym stanie podczas MLS is Back Tournament.
Pomimo, że nie udało im się zdobyć punktów w dwóch meczach otwarcia Major League Soccer w marcu, przegrali oba tylko jedną bramką, a przeciwko LAFC i D.C. United, to nie lada wyczyn, zwłaszcza dla jednej z najnowszych drużyn w lidze.
Po powrocie z kontuzji napastnika Juliana Carranzy na turniej, po tym jak opuścił dwa mecze ligowe, IMCF będzie miało inną opcję na czele boiska. Mecze z borykającymi się z problemami Orlando i Chicago mogą dać stronie Diego Alonso realną szansę na przejście z sześciozespołowej Grupy A.
Mecze grupowe: Grupa A – vs. Orlando City (8 lipca, 8pm ET), vs. Chicago Fire (14 lipca, 9am ET), vs. Philadelphia Union (19 lipca, 10:30pm ET)
24: FC Cincinnati (+1)
Przesuwając się o jedno miejsce w górę, a teraz siedzi przed obu nowych stron ekspansji na 2020 są zeszłoroczne new-boys, FC Cincinnati, którzy przypieczętowali właściwe podpisy w tym okresie zawieszenia.
Pomarańczowo-niebiescy wprowadzili do grupy głównego trenera Jaapa Stama w jego pierwszej roli trenerskiej w MLS, podczas gdy oni byli w stanie przedłużyć pobyt Jurgena Locadii w Ohio do czerwca 2021 roku, więc mają prawdziwą opcję uderzeniową.
Pomimo, że będą musieli zmierzyć się z trudnym czasem w grupie E, Cincy będą mieli nadzieję na przejście do faz pucharowych. Zaczynają od rywalizacji z Hell is Real przeciwko Crew, a następnie zmierzą się z Atlantą i New York Red Bulls, czyli dwoma drużynami, z którymi nieznacznie przegrali na początku kampanii. Wiedzą, że mogą iść ramię w ramię z dużymi chłopcami, to tylko kwestia przejścia przez linię.
Mecze grupowe: Grupa E – vs. Columbus Crew (11 lipca, 22:30 ET), vs. Atlanta United (16 lipca, 9 rano ET), vs. NY Red Bulls (22 lipca, 8 wieczorem ET)
23: Vancouver Whitecaps (=)
Marc Dos Santos mógł zacząć zmieniać bieg wydarzeń w Vancouver, ale Whitecaps pozostają blisko dna naszego Power Rankings, pozostając na 23 miejscu przed MLS is Back w tym miesiącu.
Kanadyjczycy zdołali wyjechać z Los Angeles i odnieść zwycięstwo nad Galaxy, dzięki bramce Tosainta Rickettsa w drugi weekend, ale stało się to po porażce u siebie ze Sporting KC w dniu otwarcia.
Jeśli dos Santos może sprawić, że drużyna pójdzie w dobrym kierunku, to jest szansa na zakwalifikowanie się do fazy pucharowej, ale trudne testy przeciwko San Jose i Seattle mogą zdefiniować ich turniej.
Mecze grupowe: Grupa F – vs. FC Dallas (9 lipca, 10:30 ET), vs. San Jose Earthquakes (15 lipca, 10:30 ET), vs. Seattle Sounders (20 lipca, 10:30 ET)
22: San Jose Earthquakes (=)
San Jose Earthquakes wchodzą do MLS jest Back wiedząc, że muszą uporządkować swoje słabości w defensywie, zdobywając siedem razy w dwóch pierwszych meczach ligowych w marcu, mimo że oba mecze były u siebie.
Musieli walczyć z deficytem dwóch bramek, aby uratować punkt przeciwko 2017 MLS Cup mistrzów Toronto FC, przed zdmuchnięciem przez Minnesota United, który umieścić pięć przeszłości strony Matias Almeyda’s w drugi weekend sezonu.
Jeśli mogą sortować te problemy defensywne, to są cele idą do przodu, z takimi jak Chris Wondolowski, Cristian Espinoza, Valeri Qazaishvili i Danny Hoesen wszystkie w ich szeregach. Zaczynają od trudnego testu przeciwko Seattle. Kolejny blowout w tym jednym i wszelkie nadzieje na zakwalifikowanie się do fazy pucharowej może zniknąć jak zaufanie słabnie.
Mecze grupowe: Grupa F – vs. Seattle Sounders (10 lipca, 22:30 ET), vs. Vancouver Whitecaps (15 lipca, 22:30 ET), vs. FC Dallas (20 lipca, 20:00 ET)
21: Chicago Fire (-1)
Jeśli w lidze jest jeden zespół, który uosabia słowo „przebudowa”, byłoby to Chicago Fire pod wodzą nowego trenera Raphaela Wicky’ego, jako że cztery miesiące temu drużyna zdołała zdobyć tylko jeden punkt w dwóch meczach otwierających sezon regularny.
Mieli pecha, że nie zdobyli punktu w otwierającym sezon meczu z mistrzami Pucharu MLS, Seattle Sounders, ale tydzień później wyszli z opresji, aby zapewnić sobie pierwszy punkt w kampanii przeciwko New England.
Czterech kluczowych ludzi, w tym trzech nowo pozyskanych Luka Stojanovic, Brosi Sekulic i Ignacio Aliseda, jeszcze nie rozpoczęło meczu dla Fire w 2020 roku, więc na początku turnieju może dojść do integracji. Mecze z Nashville i Interem Miami mogą dać Ogniom szansę na zakwalifikowanie się z grupy A.
Mecze grupowe: Grupa A – vs. Nashville SC (8 lipca, 22:30 ET), vs. Inter Miami (14 lipca, 9 rano ET), vs. New York City (19 lipca, 8 wieczorem ET)
.
Dodaj komentarz