Man Up! Każdy nienawidzi swojej pracy
On 28 października, 2021 by adminHate your job? Zgadnij co – nie jesteś wyjątkowy. Szalona popularność Fight Club, Office Space, The Office, Clerks i innych filmów o nienawiści do pracy to twardy dowód na to, że „niezadowolony człowiek pracy” nie jest niszową grupą demograficzną. Ale kiedy Peter Gibbons narzeka na raporty TPS, jest to zabawne. Kiedy ty drążysz temat swojej gównianej pracy, jest to obrzydliwe.
Wiemy już: twój szef jest do bani, twoja pensja jest do bani, twoi współpracownicy są do bani, twój dojazd do pracy jest do bani, twoje korzyści są do bani, do diabła, przy takiej ilości bani w pokoju zaczyna się czuć, że jesteś do bani. Nienawiść do swojej pracy, wydaje się, jest par dla kursu. Ale czy tak musi być? Jeśli czujesz, że masz potencjalny „przypadek poniedziałków” i masz problemy z wytrzymaniem wyścigu szczurów, powinieneś rozważyć kilka lekcji od rzeczywistych szczurów.
Sprawdź to.
Niepokojąco sadystyczni naukowcy wzięli trzy szczury i umieścili każdego z nich w małym pojemniku przypominającym pudełko. Można by go nazwać prawie sześcianem, a może nawet prostopadłościanem. Te trzy szczury zostały zamurowane w swoich małych sześcianach z niczym innym, jak tylko z wystającymi ogonami. Przez 21 godzin, naukowcy podawali szczurom wstrząsy w losowych odstępach czasu. Wszystkie szczury otrzymywały taką samą ilość wstrząsów – jednak jeden z nich miał możliwość dezaktywowania wstrząsów poprzez naciśnięcie przycisku. Szczur szybko to rozgryzł i za każdym razem, gdy nadchodziły wstrząsy, zaczyna uderzać w ten mały przycisk. Drugi szczur, w międzyczasie, jest coraz wstrząsy off i on i nie ma pojęcia, co się dzieje.
Na koniec badania, naukowcy porównali ilość „zmiany żołądka” (tj. wrzody) każdy szczur opracowany z powodu wstrząsów. Jak się okazuje, chociaż zarówno szczur A jak i szczur B otrzymały taką samą ilość wstrząsów, szczur B miał dwa razy więcej wrzodów niż szczur A. (Szczur C, tak przy okazji, był szczurem kontrolnym. Po prostu się wyluzował i nie miał wrzodów.)
Więc, co jest czynnikiem X? Kontrola.
Zobacz – każdy musi pracować, żeby zarobić na życie (z wyjątkiem, oczywiście, dzieci z funduszem powierniczym, które żyją z mamusi i tatusia przez całe życie – ale wiem, że nikt z tych typów nie czyta Primera). Wszyscy pracujemy po 40 godzin tygodniowo, wszyscy jesteśmy oszukiwani przez kierownictwo średniego szczebla, wszyscy jesteśmy okradani przez współpracowników. W skrócie, wszyscy dostajemy ten sam poziom wstrząsów w naszym małym boksie.
Ale kluczem do ucieczki od bólu i cierpienia życia zawodowego nie jest płakanie na swoim LiveJournal o byciu pominiętym przy awansie lub zanudzanie swojej randki epickimi skargami na smarkatego informatyka, który ciągle kasuje twoje iTunes. Jedynym wyjściem jest zdobycie kontroli nad czynnikami stresogennymi w twojej karierze. W przypadku szczura kontrola została mu dana przez jego quasi-benevolentnych władców. Ale ty jesteś człowiekiem, a nie myszą. I twoim zadaniem jest przejęcie kontroli. Oto jak to zrobić:
Zmień swoje spojrzenie
Stres jest rzeczą psychiczną. Jak dowiedzieliśmy się od szczurów, nie chodzi o to, ile wstrząsów otrzymujesz, ale jak na nie reagujesz. Biedny szczur B słusznie uważał się za ofiarę, poddaną okrutnym, niezwykłym i niewytłumaczalnym reżimom tortur. I tak właśnie wielu niezadowolonych pracowników postrzega swoją sytuację.
To może, ale nie musi być prawda. Jeśli tak, powinieneś kontynuować i przeskoczyć w dół do ostatniej sekcji. Ale są szanse, że tak nie jest. W dużej mierze skupiamy się na frustracjach związanych z naszą pracą i często ignorujemy wartość naszego trudu. Zamiast nienawidzić swojego boksu jako więzienia, naprawdę powinieneś cieszyć się z wolności, jaką ci daje. Wolność do płacenia czynszu, wychodzenia z długów, spłacania kredytów studenckich, wychodzenia na drinka z przyjaciółmi, kupowania X-Boxa, wypożyczania filmów, chodzenia na randki. Wszystko to wymaga pieniędzy, a to właśnie daje Ci Twoja praca. W tej gospodarce szczególnie, powinieneś być wdzięczny za bycie uprzywilejowanym z pracą, na którą możesz narzekać.
Wbrew temu, jak możesz się czuć, twoja praca nie jest niewolnictwem. Jesteście, w istocie, sprzedając swój czas. I w zależności od rodzaju pracy, dzierżawicie swój umysł i
również ciało. To wszystko jest częścią umowy. To jest to, na co się zgodziliście. Od 9 do 5, nie jesteś sobą. Jesteś swoim zawodem – jesteś pracownikiem obsługi klienta, programistą, dozorcą lub kimkolwiek innym, kim zgodziłeś się być w zamian za gotówkę. Nie ma znaczenia, gdzie leży twoja lojalność, jakie są twoje ideały lub jak bardzo się nudzisz, ponieważ przez te 8 godzin dziennie jesteś najemnikiem. Nieprzyjemnie jest myśleć o tym w ten sposób, ale może to pomóc ci uniknąć poczucia bycia ofiarą.
Pamiętając o tym, dokonaj wyraźnych podziałów między pracą a życiem osobistym. Nie przynoś ze sobą do domu swoich frustracji. Nie loguj się do Outlooka ze swojego mieszkania. Poświęcaj się w pełni swojej pracy, kiedy tam jesteś i poświęcaj się w pełni swojemu życiu osobistemu, kiedy nie jesteś. Bo jeśli pozwolisz im wtargnąć w twoją prywatną przestrzeń, to w zasadzie dajesz im więcej swojego czasu i energii, niż się targowałeś.
Pomyśl o tym w ten sposób: kiedy jesteś wbity, odgrywasz rolę. Alexandra Levitt wspomina o czymś takim w swojej książce „They Don’t Teach Corporate in College”. Nazywa to „persona korporacyjna”. Jest to profesjonalna wersja siebie, która dba tylko o wykonywanie swojej pracy i służenie firmie. Na koniec dnia, śmiało i nie krępuj się zdjąć maski.
Zmień swoje oczekiwania
Czego nauczyłeś się po pięciu wyczerpujących latach w tej samej pracy? Czy te same rzeczy cię denerwują? Czy ci sami ludzie cię denerwują? Jeśli tak, to musisz coś zrozumieć: nie możesz zmienić ludzi.
Pisarz BusinessWeek, Peter Bregman, napisał artykuł o tym, jak sprawić, by irytujący współpracownicy cię nie stresowali. Pisze on:
Oto moja rada: nie idź do sklepu z narzędziami i nie denerwuj się, gdy nie chcą sprzedać ci mleka.
Ponieważ świat jest bardziej globalny, a organizacje bardziej zróżnicowane, prawdopodobieństwo, że będziemy wchodzić w interakcje z ludźmi bardzo różniącymi się od nas rośnie wykładniczo. A ludzie, którzy się od nas różnią, robią rzeczy, których się nie spodziewamy lub nie chcemy, aby robili. Czasami nie patrzą na nas, kiedy do nich mówimy. Czasami mówią nie na temat. Czasami w ogóle się nie odzywają. Sprzeciwiają się naszym oczekiwaniom, a my czujemy się sfrustrowani.
Więc zamiast frustrować się innymi ludźmi, poznaj ich zasady zaangażowania. Jeśli udajesz, że każda osoba jest z obcego kraju, którego nie do końca rozumiesz, będziesz bardziej otwarty na zaakceptowanie go lub jej.
Myśl o każdej interakcji jak o eksperymencie, który wyjaśnia trochę więcej o osobie, z którą masz do czynienia. Następnie, kiedy ktoś przeciwstawia się twoim oczekiwaniom, nie złość się. Po prostu zmień swoje oczekiwania tak, aby były bardziej zgodne z rzeczywistością. Kiedy już zrozumiesz instrukcje obsługi swoich współpracowników, być może zdecydujesz się podejść do nich inaczej. Używaj innych słów. Bądź mniej lub bardziej agresywny.
Oczekiwanie, że świat będzie grał według twoich zasad i zawsze angażował cię zgodnie z twoimi preferencjami, graniczy z szaleństwem. Nie możesz zmienić tego, jak ludzie cię traktują, ale możesz zmienić to, jak ty ich traktujesz. Niektórzy mogą postrzegać to jako pozwalanie ludziom chodzić po tobie, ale jeśli jest to zrobione z klasą i taktem, to nie będzie. Co ważniejsze, jest to wzięcie działania w swoje ręce w sposób niekonfrontacyjny. To naciśnięcie tego przycisku, aby zmniejszyć szok.
Step Up
Jest inny sposób myślenia o swojej pracy, który może złagodzić ból. Potraktuj ją jako kamień milowy. Nasza kultura nie nagradza tych, którzy nie płacą składek i nikt nie zaczyna od narożnego biura. Jeśli utknąłeś w pokoju pocztowym, to jest to prawdopodobnie spowodowane jednym z następujących powodów:
Jesteś tu nowy
Jak powiedziałem, nikt nie wychodzi z college’u i do poduszkowatej pozycji wykonawczej. Możesz wiedzieć, że masz to, czego potrzeba, aby przyjąć większą rolę i przejść do większych rzeczy, ale zanim się wzniesiesz, musisz udowodnić to władzom, które są. Potraktuj swój staż jako gofer lub młodszy sługus jako okazję do pokazania swoich umiejętności. Jeśli ta praca jest dla ciebie dziecinnie łatwa, udowodnij to, osiągając lepsze wyniki.
Nie zasługujesz na awans
Podobnie do powyższego punktu, jeśli znajdziesz się w odmętach struktury korporacyjnej swojej firmy przez kilka lat, problemem możesz być ty sam. Utknięcie w koleinie jest trochę samospełniająca się przepowiednia: masz żal do pracy, której nienawidzisz, więc zaczynasz slacking. Robisz tylko tyle, by prześlizgnąć się po ziemi, a resztę czasu spędzasz, wpatrując się w okno i fantazjując o tym, co wolałbyś robić. Ale nie wpadnij w tę pułapkę. Jeśli masz staż pracy w swoim dziale, wykorzystaj swoją wiedzę i doświadczenie, aby zostać zauważonym, a nie po to, aby dofinansować swoje lenistwo.
Nie ma żadnych możliwości
Miejsca pracy, w których nie ma żadnych możliwości istnieją. Jeśli twoja firma się nie rozwija lub jeśli mężczyzna (lub kobieta), który ma twoją pracę nie ma zamiaru przejść na emeryturę w ciągu następnego stulecia, wtedy naprawdę utknąłeś. Jeśli tak jest, to musisz zrobić boczne wyjście. A żeby to zrobić, będziesz potrzebował dobrych referencji i kontaktów. Nie trać głowy, dopóki jesteś na zegarze, ale zacznij badać inne możliwości rozwoju swojej kariery. Wykorzystaj swoje wieloletnie doświadczenie w obecnej pracy, aby uzyskać podobne stanowisko w innym miejscu. W ten sposób, twój bezradny trud nie będzie całkowicie daremny.
Dywersyfikacja
Dziesiątki lat temu, to było całkowicie normalne, aby pracować dla tej samej firmy od ukończenia studiów do emerytury. Ale przy zwolnieniach na każdym kroku na rynku i kurczącej się puli awansów, bycie człowiekiem firmy przez całe życie po prostu nie jest już opłacalnym modelem.
Niebezpieczeństwo posiadania tylko jednego zawodu nie polega tylko na tym, że masz tylko jeden strumień dochodów. Kiedy nosisz tylko jeden kapelusz, masz tylko jeden sposób, aby czuć się produktywnym, jeden krąg branżowy do budowania kontaktów, jedną branżę do zdobywania doświadczenia, jeden sposób, aby odcisnąć swoje piętno na świecie. Z tego powodu, kiedy rzeczy zaczynają się rozczarowywać w pracy, może się wydawać, że wszystko się rozpada.
Więc, co by było, gdybyś miał trochę więcej żelaza w ogniu? Perspektywa odejścia z pracy lub twój szef dający ci piekło staje się wykładniczo mniej zniechęcająca, gdy masz coś, na czym możesz się oprzeć.
Musisz mieć wielowymiarowe życie – zwłaszcza jeśli jesteś niezadowolony ze swojej kariery. Zamiast iść do biura, walczyć o przetrwanie dnia, a potem wracać do domu i paść na kanapę, zacznij pracować nad projektem pobocznym. Budzić się godzinę wcześniej każdego dnia i pracować nad blogiem. Zacznij poważnie podchodzić do swojego hobby. Czytaj, na litość boską, czytaj o tematach, które Cię interesują i czytaj książki, a nie tylko czasopisma i blogi. Zachowaj świeżość w tym języku obcym, którego chętnie uczyłeś się na studiach. Rób coś, co stanowi dla ciebie wyzwanie i stymuluje cię, nawet jeśli masz tylko trochę czasu, aby pracować nad tym każdego tygodnia. Przynajmniej da ci to większe poczucie tożsamości i celu niż bycie pszczołą robotnicą. W najlepszym razie, w końcu stanie się twoją wymarzoną pracą.
Quit
Jeśli wszystko inne zawiedzie, zrób to co ja: odejdź. Przyjrzyj się niektórym znakom ostrzegawczym nadużywającego związku i zadaj sobie pytanie, czy brzmi to jak twój związek z pracodawcą:
- Jest zazdrosny lub zaborczy
- Kontroluje cię, będąc nadmiernie szefem lub wymagającym
- Isoluje cię, żądając odcięcia się od kontaktów społecznych i przyjaźni (nadgodziny, ktoś?)
- Szybko traci panowanie nad sobą
- Obwinia za stany emocjonalne
- Obwinia cię, gdy cię źle traktuje
- Ma historię złych związków (duża rotacja?)
Zadaj sobie również pytanie, czy:
- Rodzina lub przyjaciele zalecili ci zakończenie związku
- Martwisz się o to, jak zareagują na rzeczy, które mówisz lub robisz
- Masz trudności z zakończeniem związku, mimo że w głębi duszy wiesz, że to właściwa rzecz do zrobienia.
Granted, te znaki ostrzegawcze mają być stosowane do relacji międzyludzkich, ale znaki są takie same dla pracy, która po prostu nie pasuje do ciebie. Jeśli rzeczy, których nienawidzisz w swojej pracy przewyższają odkupieńcze aspekty, to nie ma powodu, abyś się trzymał.
Ale jak zawsze, musisz zachować zimną krew. (Dla mnie było to łatwiejsze, ponieważ moje miejsce pracy nie było dokładnie związkiem obraźliwym). Nie pal mostów i nie rób niczego, co sabotuje twoje szanse na zdobycie innej pracy. Ponieważ celem odejścia z pracy jest znalezienie lepszej. Podobnie jak w przypadku planów dotyczących awansu, zacznij po cichu planować swoją ucieczkę w swoim własnym czasie, a kiedy nadejdzie właściwy moment, wyjdź na scenę po lewej stronie. To prawdopodobnie nie będzie łatwe, ale to pomoże mieć światło na końcu tunelu.
Co to wszystko sprowadza się do tego: istnieją zdrowe sposoby radzenia sobie z niezadowoleniem z pracy i są mniej produktywne (i szczerze mówiąc denerwujące) sposoby, aby to zrobić. Możesz być jak szczur A i przejąć kontrolę nad swoją sytuacją, albo możesz być jak szczur B i stać się ofiarą. Po tym wszystkim, stres, nuda i frustracja są wszystkie rzeczy, które pochodzą z wewnątrz ciebie. I to jest heck of a lot łatwiej zmienić siebie niż to jest, aby zmienić świat. Społeczeństwo działa na gównianej pracy i człowiek, który może wziąć tę pracę i zrobić coś pozytywnego z nim będzie wznosić się wyżej.
Dodaj komentarz