L-arginina: Suplement testowany na sprawnych, wysportowanych mężczyznach nie wykazuje żadnej przewagi
On 25 grudnia, 2021 by adminJeden z najnowszych, popularnych suplementów dla sportowców chcących zwiększyć wydajność występuje w postaci naturalnie występującego aminokwasu o nazwie L-arginina.
Powód jej popularności jest dwojaki – mówi Scott Forbes, doktorant w dziedzinie fizjologii wysiłku fizycznego. „Po pierwsze, L-arginina jest prekursorem tlenku azotu, o którym wiadomo, że poprawia przepływ krwi, co z kolei może pomóc w dostarczaniu ważnych składników odżywczych do pracujących mięśni i pomóc w usuwaniu odpadów metabolicznych. Po drugie, wykazano, że L-arginina zwiększa poziom hormonu wzrostu we krwi.”
Korzyści płynące z hormonu wzrostu są zróżnicowane, w tym zwiększenie wykorzystania tłuszczu jako paliwa, jak również zwiększenie poziomu insuliny i insulinowego czynnika wzrostu-1 (IGF-1). Jednak większość badań przeprowadzonych na L-argininie była w warunkach klinicznych, a korzyści dla osób aktywnych fizycznie nie są tak ustalone. W niektórych przypadkach są one sprzeczne.
„Jednym z powodów jest to, że ilość, jaką dana osoba musi spożywać, nie została wyraźnie ustalona, a informacje te są rzadko podawane przez producentów takich produktów”, wyjaśnia Forbes, doktorant w dziedzinie fizjologii ćwiczeń.
Dla Forbesa była to teoria warta przetestowania – i chciał on przetestować dwie różne dawki L-argininy na zdrowych, wysportowanych mężczyznach – grupie, która najprawdopodobniej kupi ten łatwo dostępny suplement.
„L-arginina jest interesująca z kilku powodów”, mówi Forbes. „Może zwiększać odpowiedź hormonu wzrostu, a więc może zwiększać masę mięśniową. Ma również wpływ na insulinę, która jest kolejnym hormonem anabolicznym. Ostatnio gorącym tematem jest tlenek azotu jako środek rozszerzający naczynia krwionośne. Teoria jest taka, że jeśli możesz rozszerzyć swoje tętnice, możesz potencjalnie zwiększyć przepływ krwi do mięśni i zwiększyć dostarczanie składników odżywczych i usuwanie produktów odpadowych.”
L-arginina jest również często przepisywana dla starszych dorosłych z chorobą sercowo-naczyniową, dysfunkcją śródbłonka lub nadciśnieniem dla jej właściwości wazodylatacyjnych i rzadko jest badana w młodszych, bardziej energicznych populacjach.
Do tego badania Forbes zrekrutował 14, aktywnych, sprawnych fizycznie mężczyzn (wiek: 25±5yrs; waga: 78.0±8.5kg; wzrost: 179.4±4.7cm), którzy byli wolni od suplementów diety, w celu zbadania niskiej i wysokiej dawki doustnej L-argininy na L-argininę we krwi, markery tlenku azotu, hormonu wzrostu, insuliny i insulinopodobnego czynnika wzrostu-1. W podwójnie zaślepionym, randomizowanym, kontrolowanym placebo badaniu uczestnicy byli najpierw wstępnie przesiewani, wypełniając jednodniowy rejestr żywności, który był analizowany pod kątem węglowodanów, białka i tłuszczu oraz spożycia kalorii, a następnie zobowiązani do przestrzegania zmodyfikowanej diety w celu regulacji spożycia żywności i wody przed podaniem L-argininy.
„Po 10-godzinnym nocnym poście, bez śniadania, podawaliśmy im różne dawki L-argininy – albo .075 g na kilogram masy ciała dla niskiej dawki, .15 g na kilogram masy ciała dla wysokiej dawki, albo placebo”, mówi Forbes.
Próbki krwi zostały pobrane z zawodnikiem w spoczynku, co pół godziny przez trzy godziny po dawce L-argininy lub placebo. Powód wyjaśnia Forbes, jest to, że „Poprzednie badania pokazują, że dwie godziny po konsumpcji L-arginina ma tendencję do osiągnięcia linii podstawowej ponownie.”
Co Forbes znalazł było to, że w zdrowych, młodych, aktywnych fizycznie mężczyzn dwa różne dawki znacznie podniósł stężenie L-argininy we krwi w spoczynku, a zarówno niska dawka i wysoka dawka były równie skuteczne w tym, ale żadna dawka promowane znaczny wzrost tlenku azotu, hormonu wzrostu, insuliny lub insulinopodobnego czynnika wzrostu-1.
Więc, według badań, wydaje się, że wpływ L-argininy zależy od aktualnego stanu zdrowia: im bardziej zdrowa i wysportowana osoba, tym mniej będzie z niej korzystać.
Teraz, gdy ustalił, jak L-arginina wpływa na sprawne, młode ciało w spoczynku, rozpoczął dwa kolejne badania – jedno z udziałem sportowców trenujących siłowo, a drugie z udziałem sportowców trenujących aerobowo – w tym przypadku rowerzystów – aby przyjrzeć się wpływowi L-argininy na ciało podczas ćwiczeń. „Tym razem przyglądamy się efektom suplementów pod dwoma ekstremami: ćwiczeniami aerobowymi i siłowymi.
„W suplementach diety jest dużo pieniędzy”, dodaje. „Przemysł może nie być zbyt szczęśliwy, gdy zobaczą wyniki w spoczynku, ale kto wie, może być inaczej z ćwiczeniami.”
Forbes ukończył oba z badań nad ćwiczeniami i ma nadzieję opublikować wyniki w najbliższej przyszłości.
Jego praca, „Ostre efekty niskiej i wysokiej dawki doustnej suplementacji L-argininą u młodych, aktywnych mężczyzn w spoczynku,” została opublikowana w Applied Physiology, Nutrition and Metabolism. 2011, 36(3): 405-411.
Dodaj komentarz