Kevin Anderson: 'One tennis player coming out might open the gates for others’
On 18 października, 2021 by admin„Staram się nie być zbyt polityczny”, mówi Kevin Anderson, gdy kończy się deszczowy dzień w Narodowym Centrum Tenisowym. „Ale pochodzenie z RPA, gdzie apartheid był ogromnym problemem i było wiele nierówności, ukształtowało mnie pod względem tego, jak postrzegam pewne kwestie. Potrzebujesz ludzi, aby się wypowiedzieć.”
Anderson, który będzie kontynuować swój powrót w Queen’s Club w tym tygodniu po opuszczeniu French Open z kontuzją łokcia, ożywia się, gdy omawia sprawy z dala od kortu. Numer 8 na świecie kocha to, co robi, ale to nie definiuje jego osoby. Chociaż Anderson ma miłe wspomnienia z zeszłorocznego Wimbledonu, kiedy dotarł do finału po pokonaniu Rogera Federera w dwóch setach w ostatniej ósemce i potrzebował sześciu godzin i 36 minut, aby pokonać Johna Isnera w drugim najdłuższym meczu w historii Wielkiego Szlema, wie, że istnieje świat poza tenisem.
To przemawia do kampanijnej passy w 6ft 8in serwer mocy. „Moja żona, Kelsey, i ja zrobiliśmy naszą pierwszą imprezę charytatywną dla dwóch przyczyn w zeszłym roku i będziemy to robić ponownie”, mówi Anderson. „Pierwszy był dla lokalnego schroniska dla zwierząt w Delray Beach na Florydzie, gdzie mieszkamy i gdzie adoptowaliśmy naszego psa, Lady Kady, od.
„Następnie pracowaliśmy z Ocean Conservancy, firmą pracującą nad zrównoważonym rozwojem. Skupiliśmy się na programie o nazwie Trash Free Seas. Skupia się on na wykorzenieniu plastiku z naszych oceanów.”
W styczniu dziennikarz Nick McCarvel zaprosił Andersona do przemówienia podczas rozmowy LGBTQ na Australian Open. To przeszkadza Anderson nie ma otwartego gejem męskiego gracza na Tour. „Zdecydowanie jest z tym związane piętno”, mówi. „Społeczeństwo historycznie nie było zbyt gościnne. Czasy się zmieniają, bo ludzie mówią, co jest wspaniałe, ale trzeba kogoś, kto przełamie ten trend. Nie będzie to łatwe. Potrzeba będzie wiele odwagi. Ale miejmy nadzieję, że jeśli możemy być bardziej gościnni, to może to trochę ułatwić.
„Jedna osoba, która to robi, może otworzyć bramy dla innych. W USA w sportach drużynowych było kilku graczy, którzy się ujawnili. Jason Collins, który był pierwszym graczem NBA, który się ujawnił, powiedział, że jednym z jego największych wyzwań było martwienie się o swoich kolegów z drużyny. Ale kiedy już to zrobił i jego koledzy z drużyny byli dla niego wsparciem, to pomogło innym.
„Tenis jest indywidualny, więc dynamika jest inna. Mam nadzieję, że gracze wspólnie stworzą środowisko, w którym ktoś będzie czuł się komfortowo. Chodzi o to, aby mieć dobrą świadomość. Jason mówił o tym wiele razy. To małe rzeczy, jak mówienie: 'That’s so gay.’
„Ktoś, kto jest gejem, mógłby uznać to za bardzo obraźliwe, ale nie czułby się komfortowo, mówiąc o tym głośno. W NBA istnieje system, w którym ludzie są karani grzywną za takie wypowiedzi. To może być bardzo obraźliwe i takie kroki mogą być wdrożone w tenisie. To część bycia pełnym szacunku i zrozumienia, jak proste komentarze jak to może być odbierane przez innych.”
To były trudne czasy dla rady zawodników, która jest prowadzona przez Novaka Djokovica. Odsunięcie Chrisa Kermode’a z funkcji szefa stowarzyszenia po waśni z Djokoviciem pozostawiło kwaśny posmak, podczas gdy Justin Gimelstob, coraz bardziej wpływowa postać w kuluarach władzy, ustąpił z zarządu ATP w maju po skazaniu go za napaść.
Afera z Gimelstobem spowodowała, że Stan Wawrinka skrytykował „niepokojący spadek standardów moralnych” w męskiej grze. „Rada może czasami stać się bardzo polityczna”, mówi Anderson. „Staram się pozostać tak neutralny, jak to tylko możliwe.”
Anderson, stosunkowo późny rozkwit, rozkwitł w ostatnich latach, przegrywając z Rafaelem Nadalem w finale US Open w 2017 roku i Djokovicem w finale na SW19 w zeszłym roku. Zarobił swoje miliony. Jednak nie wszyscy mają tyle szczęścia. W zeszłym tygodniu kanadyjski gracz Vasek Pospisil wziął na Twittera, aby wyjaśnić wyzwania finansowe, przed którymi stoją niżej notowani gracze.
Anderson empatyzuje z Pospisilem. „Przed nami długa droga, ale w ciągu ostatnich pięciu czy sześciu lat dokonaliśmy ogromnej poprawy” – mówi. „Emerytura jest drastycznie wzrosła. Nagroda pieniężna jest zwiększona.
„Zmiana postrzegania publicznego jest ważne. Nikt nie mruga okiem w sporcie zespołowym, gdy zawodnik doznaje kontuzji i nadal otrzymuje wynagrodzenie. W tenisie nie ma czegoś takiego.”
Jeśli chodzi o jego najbliższe ambicje, Anderson ma nadzieję spełnić swoje marzenie o zostaniu mistrzem slamu. Jednak jest to najtrudniejsza era w historii tego sportu. „Dotarłem do dwóch finałów i mierzę się z facetami, którzy wygrali ponad 30 turniejów wielkoszlemowych” – mówi. „Ale to jest wspaniałe dla tego sportu. Trzeba to sobie jakoś poukładać. Życzenie sobie czegoś innego jest daremne.”
Kevin Anderson rywalizuje w Fever-Tree Championships w Queen’s Club w tym tygodniu. Bilety na stronie fevertreechampionships.com
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Tenis
- Seksualność
- Południowa Afryka
- Funkcje
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger
.
.
Dodaj komentarz