Jak brudna jest Twoja szczoteczka do zębów? Odpowiedź: Nie tak bardzo, jak myślisz
On 20 listopada, 2021 by adminTo powszechna mądrość tak stara jak twoja babcia – po tym, jak dziecko miało anginę, grypę lub inną podobną infekcję, ważne jest, aby wyrzucić tę zanieczyszczoną starą szczoteczkę do zębów i dostać nową.
Ale nowe badanie prezentowane w sobotę podważa to założenie. Zespół ekspertów nie znalazł żadnych zarazków paciorkowca na szczoteczkach używanych przez dzieci chore na paciorkowca. Ale znaleźli potencjalnie paskudne zarazki na dwóch zupełnie nowych szczoteczkach zaraz po wyjęciu z opakowania.
„Byłam po prostu oszołomiona”, mówi dr Lauren Shepard z University of Texas Medical Branch (UTBM) w Galveston, która przedstawi swoje wyniki w sobotę na spotkaniu Pediatric Academic Societies.
Testy szczoteczek do zębów od ponad 40 dzieci wykazały tylko jedną skażoną Streptococcusem grupy A – bakterią, która powoduje anginę. I ta jedna pochodziła od dziecka, które nie miało anginy. Ani jedna szczoteczka od 16 dzieci z anginą nie wytworzyła bakterii.
„Wyhodowały normalne rzeczy, ale nie wyhodowały paciorkowca. To nas naprawdę zaskoczyło,” powiedziała Shepard w wywiadzie telefonicznym.
Shepard mówi, że była ciekawa kwestii szczoteczki do zębów przez jakiś czas. Chciała sprawdzić, czy wyrzucenie szczoteczki do zębów po chorobie może mieć wpływ na dzieci.
„Kiedy prowadziłam swoje badania, zdałam sobie sprawę, że nie ma innych badań na temat wyrzucania szczoteczki do zębów po przebytej anginie. Pomyślałem, 'jak to możliwe, że nikt nigdy się temu nie przyjrzał?’ Mówiono mi to przez całe życie,” mówi Shepard.
Więc zespół Sheparda przeprowadził serię badań – najpierw upewniając się, że możliwe jest nawet wyhodowanie bakterii ze szczoteczek do zębów – jest to możliwe – a następnie próbując zasymulować prawdziwy test.
„To, co w końcu zrobiliśmy, to wymyślenie sposobu na zebranie prawdziwych dziecięcych szczoteczek do zębów,” powiedział Shepard. Założyli sklep w przychodni, oferując darmowe szczoteczki dzieciom, które wzięły udział w badaniu.
„Kupiliśmy te szczoteczki, które miały w sobie małe światełko. Oczywiście dzieciom się to spodobało,” powiedział Shepard. Światło jest ustawione tak, aby mrugało przez minutę lub mniej więcej, aby zapewnić dzieciom dokładne szczotkowanie zębów. „Szczoteczki były po dwie w opakowaniu, więc wzięliśmy jedną, a dzieci zatrzymały jedną. Każdy to zrobił, bo chciał szczoteczkę.”
Dzieci szczotkowały zęby przez minutę, bez pasty, a następnie szczoteczki były przechowywane w sterylnej torbie do testów.
Nie byli w stanie wyhodować bakterii Streptococcus A z żadnej ze szczoteczek od zainfekowanych dzieci. Jedno dziecko, które nie było chore, miało Streptococcus A na swojej szczoteczce do zębów, mówi Shepard. Możliwe, że to dziecko było tak zwanym nosicielem paciorkowca — kimś, kto przenosi bakterie bez wykazywania jakichkolwiek skutków ubocznych, powiedziała.
„To badanie potwierdza, że prawdopodobnie nie ma potrzeby wyrzucania szczoteczki do zębów po zdiagnozowaniu paciorkowca,” powiedziała Dr. Judith Rowen, specjalista od paciorkowca i pediatra w UTMB, która pracowała nad badaniem.
„Może paciorkowiec po prostu rośnie na migdałkach,” dodaje Shepard. „Może być tak, że nie rośnie na zębach tak bardzo.”
Strep może żyć poza organizmem przez wiele dni, mówi Shepard. I, jak mówi, szczoteczki do zębów tak naprawdę nie wysychają w ciągu nocy, więc nie jest nierealne, że ktoś może zostać ponownie zainfekowany przez zanieczyszczoną szczoteczkę.
Jeszcze większa niespodzianka – przetestowano dwie zupełnie nowe, nieużywane szczoteczki do zębów jako kontrolę. Ale znaleźli na nich bakterie.
„Kiedy wyjęliśmy je prosto z opakowania, stosując nasze własne, sterylne techniki… na obu coś wyrosło” – mówi Shepard. W jednym wyrósł gronkowiec – dość powszechna bakteria – a w drugim jakiś rodzaj bacillusa, być może E. coli lub jakiś inny bardzo powszechny zarazek.
„Nawet mikrobiolodzy uznali to za dość obrzydliwe” – mówi Shepard. „Byli jak, 'Och, nie mogę uwierzyć, że wyhodowali rzeczy’.”
Może warto wypłukać nawet całkiem nową szczoteczkę do zębów, mówi Shepard. „Nie jest to prawdziwe zagrożenie dla zdrowia, ale należy mieć świadomość, że po wyjęciu szczoteczki nie jest ona sterylna,” powiedziała.
Amerykańskie Stowarzyszenie Stomatologiczne zgadza się, że istnieje niewiele dowodów na to, że zarazki na szczoteczce do zębów mogą Ci zaszkodzić. Organizacja zaleca jednak, aby ludzie nie dzielili się szczoteczkami do zębów ani nie przechowywali ich w zamkniętych pojemnikach, które mogą sprzyjać rozwojowi bakterii. Powinny być one dokładnie płukane i wymieniane co trzy do czterech miesięcy – głównie dlatego, że stają się postrzępione i mniej skuteczne.
„Chociaż istnieją dowody na rozwój bakterii na szczoteczkach do zębów, nie ma klinicznych dowodów na to, że moczenie szczoteczki w antybakteryjnym płynie do płukania jamy ustnej lub używanie dostępnego w handlu środka do sanityzacji szczoteczek do zębów ma jakikolwiek pozytywny lub negatywny wpływ na zdrowie jamy ustnej lub zdrowie ogólnoustrojowe” – twierdzi grupa. „Niektóre metody czyszczenia szczoteczek do zębów, w tym używanie zmywarki do naczyń lub kuchenki mikrofalowej, mogą uszkodzić szczoteczkę.”
A co do wyrzucania szczoteczki do zębów po chorobie? Nie zawracaj sobie tym głowy, radzą naukowcy.
Powiązane:
- Tajemnice anginy
- Najbardziej zaraźliwe miejsca w Twojej kuchni
- Pocałunek mamy może powodować powstawanie ubytków u dziecka
.
Dodaj komentarz