How to Setup a Podcast Soundboard
On 12 stycznia, 2022 by adminUpdates for 2019
Poznaj kilka zmian, które wprowadziliśmy do naszego własnego podejścia i zgrabnej nowej opcji all-in-one.
The Problem
„Mixing is WORK”. Kiedy po raz pierwszy pracowaliśmy nad koncepcją naszego komediowego podcastu, Interrupted Tales, pierwszą rzeczą, która stała się jasna, było to, że mieliśmy bardzo mało dodatkowego czasu, który mogliśmy poświęcić na to hobby i musieliśmy go jak najlepiej wykorzystać. Chcieliśmy mieć profesjonalnie brzmiący podcast, ale nie chcieliśmy spędzać czasu co tydzień na edytowaniu tych samych zderzaków dźwiękowych i motywów intro. Więc pracowaliśmy nad rozwiązaniem.
Albo raczej, myśleliśmy, że już mamy rozwiązanie. Używamy Zencastr, który jest usługą, która pozwala nam nagrywać nasz podcast zdalnie. I po wyjęciu z pudełka, Zencastr zapewnia narzędzie soundboard, które pozwala na miksowanie muzyki lub bitów dźwiękowych na żywo do sesji nagraniowej. Możesz użyć domyślnych dźwięków lub przesłać swoje własne mp3 do użycia. Pozwala nawet wyzwalać dźwięki za pomocą klawiszy skrótu i automatycznie wygasza dźwięk, gdy uderzysz w niego po raz drugi, co jest nieocenione przy mówieniu o końcu muzyki intro. Więc jaki jest problem?
Niestety, mimo że Zencastr nagrywa oddzielną ścieżkę dla każdego uczestnika, dźwięk z tablicy dźwiękowej jest nagrywany na ścieżce gospodarza. Chociaż może to być w porządku dla niektórych, spowodowało to problemy dla nas:
- Post-processing: Wykonujemy własny post-processing każdej ścieżki w Audacity. Obejmuje to korekcję, normalizację i redukcję szumów. Posiadanie wcześniej nagranego dźwięku na ścieżce wokalnej psuje ten proces. Wysokie i niskie tony na ścieżce wokalnej niekoniecznie pokrywają się z wysokimi i niskimi tonami na płycie dźwiękowej. A soundboard audio ma takie rzeczy jak temat intro, który został już zredukowany i przetworzony już wcześniej – nie chcemy robić tego ponownie na ścieżce gospodarzy!
- Fluby i Punkty Edycji: Jedna z najlepszych wskazówek, które otrzymaliśmy na początku procesu podcastingu, pochodziła od Mike’a Delgaudio, artysty VO zawodu, który zapewnia wskazówki i sztuczki na swoim kanale Booth Junkie Youtube. Zaleca on używanie przycisku „kliknij” na ścieżce wokalnej, aby łatwo zidentyfikować i edytować fluby lub błędy w nagraniu później. Próbowaliśmy tego z odpowiednikiem mp3 w domyślnym soundboardzie Zencastr i stwierdziliśmy, że nadal było to trochę trudne do wyłapania, zwłaszcza po ręcznym post-processingu. Ale jeśli to kliknięcie jest na osobnej ścieżce z dźwiękiem uderzenia, to jest idiotycznie łatwe do wyłapania znaków edycji.
Więc zdecydowaliśmy, że musimy nagrać osobną ścieżkę z naszym dźwiękiem ścieżki dźwiękowej i znakami edycji. Łatwe, prawda? Nie do końca. Przeszliśmy przez wiele opcji, zanim znaleźliśmy coś, co działało tak, jak chcieliśmy. Ale najpierw, oto nasze potrzeby.
Wymagania
- Sposób na nagranie drugiej ścieżki w Zencastr: Jest to łatwe, ale nie intuicyjne do zrobienia. Zencastr wie, czy otwierasz dodatkową kartę w przeglądarce, i nie nagrywa osobno nowej karty. Jeśli jednak używasz drugiej przeglądarki (na przykład Chrome i Firefox), będzie traktował je jako oddzielnych uczestników. Inną alternatywą, którą stosujemy, jest użycie Chrome z oddzielnymi profilami, jeden dla ścieżki wokalnej, a drugi dla płyty dźwiękowej. Uwaga: nie próbuj używać funkcji incognito Chrome’a, ponieważ ma ona pewne specyficzne problemy ze zdalnym nagrywaniem, które robi Zencastr).
- A Utility To Play Sounds: Po pierwsze, potrzebowaliśmy programu, który odtwarzałby różne dźwięki na żądanie. Ale potrzebowaliśmy kilku cech wykraczających poza to, co robi wiele tanich programów, które pojawiają się po wyszukaniu hasła „soundboard”. Po pierwsze, musiał mieć pełną obsługę klawiszy skrótu, abyśmy mogli być w innym programie (na przykład w oknie przeglądarki) i uruchomić dźwięk. Po drugie, musiał być w stanie łatwo wygasić dźwięk, abyśmy mogli mówić ponad bitami dźwiękowymi. Po trzecie, co jest niezwykle ważne dla maszyn z systemem Windows, musiała ona wyprowadzać dźwięk na określone urządzenie wyjściowe audio. Więcej na ten temat później, ale w końcu wybraliśmy Soundplant, który jest wieloplatformowym narzędziem soundboardowym, które kosztuje 50$ i spełnia wszystkie nasze wymagania.
- Fizyczny wyzwalacz dla dźwięków: Ok, nie jest to ściśle konieczne tak długo, jak długo twoje narzędzie dźwiękowe pozwala na klawisze skrótów; musisz tylko zapamiętać naciśnięcia klawiszy i uderzyć je w odpowiednim czasie. Ale jest to fajne jak diabli. Chcieliśmy mieć tablicę dźwiękową na żywo z łatwo rozpoznawalnymi przyciskami, która byłaby zawsze gotowa. Mamy więc Elgato Stream Deck ($150 na Amazon.com), który pozwala na całkowicie konfigurowalne klawisze LED. Chociaż jest on przeznaczony dla streamerów w stylu video/YouTube/Twitch z możliwościami dla oprogramowania takiego jak OBX, nasze zastosowanie jest prostsze. Skonfigurowaliśmy nasze klawisze skrótów do wyzwalania dźwięków przez Soundplant. Ponownie, ten krok nie jest konieczny, jeśli jesteś nastawiony na budżet, ale jest bardzo łatwy w użyciu i pozwala nam wyzwalać dźwięki bez potrzeby zapamiętywania lub wyświetlania czegokolwiek na ekranie w danym momencie.
Jedną z ostatnich potrzeb, która pojawia się w systemie Windows (i naprawdę nie jest problemem z możliwością agregacji urządzeń na Macu) jest potrzeba prawidłowego kierowania dźwięku przez różne urządzenia. W tym celu odkryliśmy, że darmowe sterowniki Virtual Audio Cable są nieocenione, pozwalając nam manipulować „fałszywymi” kanałami audio do podawania do Zencastra. Te dyski powinny być zainstalowane przed następnymi krokami.
Rozwiązanie
Skonfiguruj Soundplant
Soundplant jest całkiem prosty. Przypisujesz dźwięk (muzykę, szum, itp.) do klawisza na klawiaturze. Następnie manipulujesz kilkoma opcjami – czy chcesz, aby dźwięk się zapętlał, czy zanikał, itp, i możesz go uruchomić za pomocą naciśnięcia klawisza. Istnieją trzy ważne ustawienia, aby uzyskać prawo:
- Ustaw „Background key input” na true. Umożliwia to wyzwalanie klawisza skrótu nawet wtedy, gdy Soundplant nie jest oknem pierwszego planu.
- Wejdź do Preferencji i ustaw „Urządzenie wyjściowe audio >” na wirtualny kabel audio „Wejście kablowe (VB-Audio Virtual Cable)”. Dzięki temu Soundplant będzie się zachowywał tak, jakby miał własny kanał audio, który można później nagrać w programie Zencastr. Zauważ, że prawdopodobnie spowoduje to również, że nie będziesz słyszał dźwięku odtwarzanego w Soundplant, więc możesz poczekać, aż wszystko zostanie poprawnie skonfigurowane, aby zmienić ustawienia urządzenia audio.
- Wejdź do Preferencji i ustaw „Wejście klawisza tła > tylko wyzwala dźwięki” na „Ctrl+Alt+”. To zmniejszy szansę, że twój klawisz skrótu zostanie przypadkowo wywołany.
Możesz mieć tyle lub tyle dźwięków, ile zmieści się na klawiaturze. Oto nasz przykład:
W tym przypadku mamy naszą piosenkę tematyczną uruchamianą na literze „E”, gdy jesteśmy w Soundplant, i Ctrl-Alt-„E”, gdy jesteśmy w innym programie. Jeśli ponownie naciśniemy ten klawisz, intro będzie powoli wygasać przez 3,5 sekundy, w sam raz do rozmowy.
Skonfiguruj Stream Deck
Stream Deck jest bardzo fajny i dość łatwy do skonfigurowania, więc wystarczy powiedzieć, że będziesz musiał wykonać tylko minimalne czynności, aby profil Soundboard działał. W moim przypadku użyłem tylko akcji „System > Hotkey” i stworzyłem osobny klawisz dla każdego dźwięku, który chciałem wywołać. Oto przykład profilu dla naszego podcastu i zauważ, że możesz mieć wiele zagnieżdżonych folderów kluczy:
Możesz zignorować pierwszy rząd kluczy – są one okresowo wymieniane. Środkowy rząd klawiszy to nasze klawisze intro, bumper i outro, które podążają za przybliżoną linią czasu programu. W dolnym rzędzie znajduje się przycisk wyciszania (którego używam w połączeniu z programem o nazwie Autohotkey do tymczasowego wyciszania mojego mikrofonu) oraz przycisk dźwięku „kliknięcia”, który identyfikuje fluby i punkty edycji.
Zdobądź ten dźwięk za darmo z Soundcloud tutaj.
Aby posłużyć się konkretnym przykładem, po naciśnięciu przycisku na naszym Stream Decku zatytułowanego „Intro”, wysyła on naciśnięcie klawisza Ctrl-Alt-„E”, który uruchamia nasz utwór tematyczny intro odtwarzany przez wirtualny kabel audio za pośrednictwem Soundplanta. Gdy ponownie naciśniemy przycisk, zostanie wysłane to samo naciśnięcie klawisza, a Soundplant zacznie wygaszać piosenkę tematyczną. Fajnie, prawda?
Połączenie tego w Zencastr
Ostatnim krokiem jest dołączenie do sesji podcastu na Zencastr z dwoma oddzielnymi profilami przeglądarki, a następnie użycie ikony „koła zębatego”, aby skonfigurować nasze preferencje do nagrywania odpowiednich źródeł dźwięku. Na szczęście musimy to zrobić tylko raz, ponieważ Zencastr zapamiętuje nasze ustawienia na podstawie każdego profilu.
Nasz wokal wchodzi do Browser 1. Dołączamy do sesji jako „Participant One” i ustawiamy Input na naszą prawdziwą nazwę mikrofonu – używam mikrofonu USB AT2020, więc wybieramy go. Wyjście jest ustawione na nasze domyślne wyjście, którym w moim przypadku są moje głośniki (zauważ, że podłączam słuchawki do głośników, aby nie przeciekało do mojego mikrofonu). Obrazek poniżej:
Teraz, dla naszej drugiej przeglądarki. Używamy osobnego profilu przeglądarki (ponownie, szczegóły tutaj) i logujemy się jako „Soundboard”. Następnie ustawiamy wejście na „Cable Output (VB-Audio Virtual Cable)”. Jest to końcówka wyjściowa kanału pochodzącego z Soundplanta. Następnie ustawiamy Output w Zencastr na martwe źródło, którego nie słuchamy. W moim przypadku jest to „Realtek Digital Output”, ale możesz potrzebować pobawić się na swoim końcu.
Dlaczego nie ustawimy tego na domyślne wyjście, tak jak zrobiliśmy to w pierwszej przeglądarce? Cóż, jest to trochę skomplikowane do pomyślenia, ale nasz soundboard jest własnym uczestnikiem w sesji; Zencastr nie wie, że jest to tylko głupie wejście. Więc Zencastr wysyła z powrotem WSZYSTKIE audio, które przychodzi do sesji, minus wejście soundboardu, ponieważ mamy wyłączony monitoring. Dlatego będziemy słyszeć audio od wszystkich innych uczestników podwojone, ponieważ to jest to, co „uczestnik jeden” słyszałby PLUS to, co słyszałby „wirtualny” użytkownik soundboardu. Nie chcemy w ogóle słyszeć tego, co słyszy „wirtualny” użytkownik soundboardu… i będziemy już słyszeć jego dane wejściowe w pierwszym oknie przeglądarki. Jeśli to zbyt wiele informacji, po prostu zapamiętaj główny punkt: upewnij się, że Zencastr wysyła wyjście audio dla przeglądarki tablicy dźwiękowej do wyjścia audio, którego na pewno NIE słuchasz.
Przykładowe ustawienia przeglądarki 2 poniżej:
I to wszystko. Jeśli wszystko jest skonfigurowane prawidłowo, po naciśnięciu prawego przycisku na odtwarzaczu Stream Deck dźwięk z płyty dźwiękowej będzie odtwarzany w głośnikach (lub na dowolnym wyjściu skonfigurowanym dla przeglądarki 1). Zostanie on nagrany na osobnej ścieżce w programie Zencastr (i ładnie nazwany jako Soundboard podczas pobierania tej ścieżki). Będziesz mógł łatwo wybrać przerwy w dźwięku i znaczniki edycji, które, miejmy nadzieję, powinny sprawić, że edycja będzie łatwa.
Nie wiesz, jak przejść do zdalnego nagrywania podcastu? Sprawdź nasz pierwszy wpis na blogu na ten temat.
Chcesz sprawdzić wyniki końcowe? Posłuchaj naszego podcastu na iTunes lub Google Play.
Dodaj komentarz