Dlaczego syn Doris Day bał się, że będzie następną ofiarą Charlesa Mansona
On 30 grudnia, 2021 by adminW filmie Quentina Tarantino Pewnego razu w Hollywood, fikcyjny aktor (grany przez Leonardo DiCaprio) zmaga się ze zmianami w przemyśle filmowym i kulturze w ogóle. Jak on robi swoje rundy, staje się świadomy grupy wiszące na Spahn Ranch w kanionach L.A..
Ta grupa żyła styl życia komuny tam i nazwał Charles Manson jej przywódcą. W 1969 roku Manson wysłał swoich zwolenników do rezydencji przy Cielo Drive z rozkazem zabijania. Tej nocy zabili ciężarną Sharon Tate (w filmie gra ją Margot Robbie) i cztery inne osoby.
Jak wieści o przerażającej rzezi rozeszły się po świecie, aktorzy i inne gwiazdy Hollywood zastanawiali się, czy mogą być następni. Na liście znaleźli się między innymi perkusista Beach Boys Dennis Wilson i Terry Melcher, syn Doris Day.
Melcher, który pracował w biznesie muzycznym, miał w tych latach dobre powody, by obawiać się Rodziny Mansona.
Melcher odmówił przyznania Mansonowi kontraktu płytowego po jego przesłuchaniu.
Pod koniec lat 60-tych Melcher zdobył silną reputację w przemyśle fonograficznym dzięki swojej pracy przy produkcji The Byrds i innych kalifornijskich zespołów rockowych. Zaprzyjaźnił się również z kilkoma członkami Beach Boys i wykonał podkłady wokalne na Pet Sounds (ulubionym albumie Paula McCartneya).
Gdy Dennis Wilson przedstawił Mansona Melcherowi, przywódca kultu i jego zwolennicy mieszkali w domu Wilsona na Sunset Boulevard. Jako producent, Melcher zawsze szukał nowych talentów i zlecił Mansonowi przesłuchanie.
Melcher nie zdecydował się na podpisanie kontraktu z Mansonem, ale zainteresował się jego życiem w komunie. W rzeczywistości rozważał nakręcenie filmu dokumentalnego o rodzinie Mansonów i niejednokrotnie odwiedzał ich w Spahn Ranch.
Melcher zaprosił również Mansona do swojego domu przy Cielo Drive – tego samego, w którym w ’69 roku miało dojść do morderstwa Tate. Jednak po incydencie na Spahn Ranch doszło między nimi do rozłamu.
Po zabójstwie Tate jeden z wyznawców Mansona powiedział, że Melcher powinien się bać.
Nawet po odmowie podpisania kontraktu z Mansonem, Melcher pozostał w kontakcie z Mansonem. Zmieniło się to jednak po tym, jak Melcher był świadkiem bójki byłego skazańca z kaskaderem na Spahn Ranch. Od tego momentu Melcher unikał go i wyprowadził się z posiadłości Cielo Drive.
Chociaż zajęło to kilka miesięcy, policja w Los Angeles w końcu połączyła morderstwa Tate z Mansonem i jego zwolennikami. Jak zauważył The Telegraph w nekrologu Melchera, jeden z członków morderczego gangu Mansona powiedział, że masakra na Cielo Drive została dokonana „aby zaszczepić strach Terry’emu Melcherowi.”
Po tym komentarzu Melcher nie potrzebował drugiego ostrzeżenia. Wynajął ochroniarza i stał się tak przerażony, że zwolennicy Mansona chcieli go zabić, że potrzebował leczenia psychiatrycznego.
Po zeznaniach na procesie o morderstwo Mansona we wczesnych latach 70-tych, Melcher trzymał się tego strachu. Jednak Manson poszedł do więzienia na dożywocie, a Melcher kontynuował swoją pracę w biznesie muzycznym. Ostatecznie zmarł z przyczyn naturalnych (powikłania czerniaka) w 2004 roku.
Zobacz także: Doris Day: How Much Was the Screen Legend Worth at the Time of Her Death?
.
Dodaj komentarz