10 Reasons Why Palpatine Is Actually The Good Guy In The Star Wars Saga
On 10 grudnia, 2021 by adminKiedy Imperator Palpatine w końcu pojawił się w finale oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen George’a Lucasa, był postacią owianą tajemnicą. Kontrolował całe ciało rządzące, a wraz z nim każdy system gwiezdny w galaktyce. Jego Imperium uzurpowało sobie prawo do sprawowania władzy nad Republiką i Senatem Galaktycznym, a do egzekwowania swoich doktryn i utrzymywania porządku publicznego wykorzystywało ogromne siły zbrojne. Potęga Imperium była wielka. Potęga Imperatora wydawała się mniej pewna, bo oto stary człowiek o popielatej skórze i pożółkłych oczach, który do czasu Epizodu VI chodził o lasce: Return of the Jedi.
Ale jak byliśmy świadkami, Imperator był jedną z najpotężniejszych istot w galaktyce, a George Lucas miał dla niego zaplanowaną epicką historię, taką, która powoli, skrupulatnie rozwijała się wraz z Epizodem I, II i III. Palpatine był altruistycznym człowiekiem o silnych przekonaniach, który dostrzegł biurokratyczny zgiełk w Senacie jako to, czym był – stagnacją. Wyobraził sobie większą, bardziej dostatnią przyszłość dla galaktyki i miał odwagę, by wprowadzić w życie plan, którego konsekwencje ukształtują całą sagę Gwiezdnych Wojen.
10 BYŁ WYBITNYM SENATOREM
Królowa Amidala, najbardziej ukochana monarchini planety Naboo (którą ludzie chętnie widzieliby ponownie zasiadającą na tronie!) poparła senatora Palpatine’a. Stało się tak pomimo rad jej kohorty Jedi, w skład której wchodził wiecznie sceptyczny Obi-Wan Kenobi, który jak większość Jedi był podejrzliwy wobec polityków w ogóle.
Palpatine zawsze miał na uwadze tylko najlepsze interesy Naboo, zawsze głosując za ustawodawstwem, które było z korzyścią dla planety i jej mieszkańców jako całości. Zewnętrznie nikt nie mógł mu zarzucić, że działał na korzyść innych systemów gwiezdnych, nawet gdy Naboo było bogatą planetą handlową.
9 HE DID EVERYTHING IN HIS POWER TO PROMOTE PEACE
Chociaż elementy niezbędne do rozpoczęcia Wojen Klonów zostały ustalone przez Mistrza Jedi Sifo-Dyasa na dekadę przed ich nieuniknionym rozpoczęciem, przed tą burzliwą erupcją, która rozpoczęła się w Zemście Sithów, to właśnie Senat Galaktyczny zdecydował, że Palpatine powinien pełnić kolejną kadencję jako Kanclerz.
Palpatine zawsze służył tylko woli ludu, od czasów, gdy był senatorem na Naboo, do czasów, gdy był kanclerzem Senatu. Lojalni obywatele nie chcieli wojny, a on robił wszystko, co w jego mocy, by promować pokój, ale gdy nadszedł czas, by uderzyć w serce Konfederacji Niezależnych Systemów, zrobił to bez litości.
8 POWOŁYWAŁ TYLKO NAJLEPSZYCH PRACOWNIKÓW MILITARNYCH
Chociaż Jedi byli strażnikami pokoju i sprawiedliwości w galaktyce przez tysiąclecie od zarania Republiki, ich liczba nie była wystarczająco duża, by toczyć o nią wojnę. Republika nie potrzebowała galaktycznej obecności wojskowej, polegając na Jedi jako strażnikach pokoju, którzy pośredniczyli w oporze wobec władzy Republiki, gdziekolwiek się on pojawił.
Kiedy kryzys Separatystów uniemożliwił Zakonowi Jedi utrzymanie pokoju, wysoko postawieni członkowie (Mistrzowie i Rycerze) otrzymali dowództwo nad kompaniami żołnierzy-klonów, by położyć kres ich atakom na systemy gwiezdne Republiki. Choć Palpatine wiedział, że nie wszyscy Jedi aprobują go i jego metody, postanowił postępować zgodnie z przysłowiem „trzymaj przyjaciół blisko, ale wrogów jeszcze bliżej”.
7 KRYZYS SEPARATYSTÓW STWORZYŁ SIĘ SAM, NIE ON
Kiedy systemy, które zdecydowały się dołączyć do Ruchu Separatystów, wspólnie doszły do wniosku, że mają dość Republiki i jej niekończących się biurokratycznych trudów z rąk samozachowawczych polityków, to nie dlatego, że Palpatine doprowadził ich do takiego wyboru. Nie było to nawet przypisane jego nikczemnemu alter ego, Darthowi Sidiousowi.
Niektóre systemy gwiezdne po prostu nie chciały być pod władzą tego, czym stała się Republika, i odłączyły się od lojalistycznych światów. Palpatine nie mylił się, gdy poinformował królową Amidalę, że figurant rozdętej arogancji Republiki, kanclerz Valorum, nie ma realnej władzy. Separatyści chcieliby secesji bez względu na wszystko, czekając tylko, aż ich liczba wzrośnie.
6 PRZEWIDYWALI ZAGROŻENIE JEDI
Przez tysiąclecie Jedi byli silnym ramieniem Republiki, choć nie byli siłą bojową i nie pochwalali przemocy. Jednak ich obecność w całej galaktyce oznaczała, że byli wszechobecnymi przedstawicielami władzy rządzącej, a ich dyrektywy były przekazywane przez Senat Galaktyczny. Nie każdy obywatel galaktyki aprobował ich metody lub ich zarządzanie ideałami Republiki.
Kiedy ich wszechwładza została zagrożona przez Palpatine’a, ujawnili, czym naprawdę byli; opresyjną kohortą, która nie wierzyła w postęp, zmiany lub nowy kierunek dla galaktycznego kolektywu. Trzymając się kurczowo gmachu dekadenckiej przeszłości, zwrócili się przeciwko Palpatine’owi, a ten zdemaskował ich jako strażników, którymi byli.
5 ZAKOŃCZYŁ WOJNY KLONÓW W JEDEN DZIEŃ
Każdy żołnierz-klon w Wielkiej Armii Republiki został wyposażony w organiczny chip, który uniemożliwiał im nieposłuszeństwo Rozkazowi 66, poleceniu, które Palpatine sam wprowadził do ich systemów. Był to środek bezpieczeństwa, który Palpatine stworzył, wiedząc, że Jedi mogą pewnego dnia zwrócić się przeciwko niemu i zagrozić jego postępom.
Rozkaz 66 nie tylko wymagał od wszystkich żołnierzy-klonów eksterminacji ich dowódców Jedi, ale także oznaczał eksterminację wszystkich Separatystów. Jeden z jedynych Jedi, który wierzył w autorytet Palpatine’a, Anakin Skywalker, został wysłany na Mustafar, gdzie zgromadzeni byli wszyscy przywódcy Ruchu Separatystów, by unicestwić ich zagrożenie. W ciągu jednego dnia Palpatine i jego siły wygrały Wojny Klonów.
4 HE SAW A BETTER FUTURE FOR THE GALAXY
Where some loyalist systems saw unity and prosperity, Sheev Palpatine saw a galaxy broken broken by indecisiveness and bureaucratic self-servitude. Jako senator z Naboo, próbował uczynić Republikę, której służył, bardziej uporządkowaną, zorganizowaną i decyzyjną dzięki swojej legislaturze i głosom.
Nie wszystkie systemy gwiezdne zawsze zgadzały się co do właściwego kierunku działania dla ich kolektywu, ale dzięki silnemu przywództwu, takiemu, którego nie mogliby zakwestionować marudzący biurokraci, można było zmusić ich do przejrzenia na oczy. Wybory, których dokonywali, służyłyby nie tylko im samym, ale całemu kolektywowi.
3 PRZYWRÓCIŁ POKÓJ I SOLIDARNOŚĆ
Przez kilka lat trwania Wojen Klonów galaktyka była świadkiem ogromnych zniszczeń i chaosu, jakich nigdy wcześniej nie doświadczyła. Po zniszczeniu świętoszkowatego Zakonu Jedi i podzielonej Konfederacji Niezależnych Planet, Palpatine był gotów zaoferować galaktyce pokój i solidarność. Był zdeterminowany, by odbudować Republikę w pierwsze Imperium Galaktyczne.
Senat świętował powstanie Imperium gromkimi brawami. Wraz z Imperium pojawiła się obecność militarna, jakiej galaktyka jeszcze nie doświadczyła, z imperialnymi szturmowcami w każdym systemie, ale także poczucie zwiększonego bezpieczeństwa.
2 DAŁ OBYWATELOM GALAKTYKI WIĘCEJ OPCJI
Wraz z utworzeniem Imperium, było teraz więcej sposobów niż kiedykolwiek wcześniej, aby obywatele galaktyki mogli zaangażować się w działania swojego rządu. Wraz z utworzeniem Akademii Imperialnej, Palpatine dał młodym ludziom możliwość poznania nowych zawodów, a nawet zaciągnięcia się do Imperialnego Wojska. Dało im to szansę opuszczenia swoich rodzinnych planet na Zewnętrznych Rubieżach i zobaczenia większej części galaktyki, niż kiedykolwiek wydawało im się możliwe.
Dla niektórych (w tym Biggsa Darklightera i Luke’a Skywalkera), szansa uczęszczania do Akademii Imperialnej była jedyną nadzieją na urzeczywistnienie marzeń o pilotażu, nawet jeśli nie do końca zgadzali się z jej doktryną.
1 WZMOCNIŁ GOSPODARKĘ KONTRAKTAMI RZĄDOWYMI
Ponieważ Stara Republika nigdy nie posiadała stałego wojska, wiele z możliwości, jakie oferowała, dotyczyło ustawodawstwa rządowego i polityki, mających zastosowanie tylko do pewnych części populacji galaktyki. Wraz z Imperialnym Wojskiem pojawiły się możliwości, które nigdy wcześniej nie istniały, w tym duże kontrakty rządowe.
Nagle z ziemi zaczęły wyrastać twierdze i instalacje wojskowe, a jednocześnie budowano ogromne floty Gwiezdnych Niszczycieli. Największym ze wszystkich kontraktów rządowych, który zapewnił ponad 50 000 miejsc pracy dla techników, personelu wojskowego i załogi, była superbroń Gwiazda Śmierci. Była to stacja bojowa, która miała utrzymać wszystkie systemy gwiezdne w galaktyce w zgodzie z doktryną Palpatine’a.
Dodaj komentarz